Czy zwyczajne wygibasy, spacerki rekreacyjne do kina, czy też jazda rowerem do pracy i po lekkie zakupy, służą naszemu zdrowiu, kondycji i lepszemu samopoczuciu? Wystarczy mały test, który wykonać może każdy, ale najlepsze i natychmiast odczuwalne efekty poczują ci, którzy ruchu zażywają niewiele. Tacy, którzy pracują w biurach. Zanim jednak przejdziemy do tych drobnych wskazówek, należy wspomnieć o innej ważnej kwestii.
Podstawową prewencją muszą być dobrze przygotowane stanowiska pracy, dlatego ważne jest, aby dobrać do swoich sylwetek takie fotele obrotowe, które będzie można dopasować do każdego pracownika.
Dolegliwości osób pracujących na siedząco, są ogólnie znane. Jak się zachowywać, aby je minimalizować także. Niemniej warto, przynajmniej raz na jakiś czas o tym przypomnieć. Zabiegani, zapracowani i obolali, gorzej od pracujących ciężko fizycznie i na wolnym powietrzu, często zapominamy o swoim komforcie pracy, samoistnie doprowadzając się do kalectwa. A wystarczy naprawdę niewiele, aby móc czuć się lepiej, a dzięki temu i wydajniej pracować.
Dużo piszący nie mogą zapominać o kilku podstawowych ćwiczeniach. Przede wszystkim skłony w każdym z możliwych kierunków i dotyczy to zarówno tułowia, jak i oddzielnie, ćwiczenia samych kręgów szyjnych – często pochylamy się w kierunku monitora, by czemuś się baczniej przyjrzeć albo z emocji; oraz o rozciąganiu i gimnastykowaniu palców dłoni. Tak właśnie uda nam się przeciwdziałać bólom karku i szyi. Nie łudźmy się, że nawet najdelikatniejsza praca na klawiaturze komputera, nie ma wpływu na kości, ścięgna i mięśnie, tych, de facto, naszych narzędzi pracy.
